Fotografie

poniedziałek, 5 listopada 2018

Recenzja filmu

Polecam film "Leave no trace", kino amerykańskie 2018.

Akcja dzieje się głównie w lesie. Tam poznajemy głównych bohaterów; Tom i jej tatę, mieszkają oni w obozie w parku państwowym i mają przez to pewne problemy.
Historia zawiera sporo wzruszających momentów, pokazuje, iż da się żyć bez telefonu i mediów, a co najważniejsze pozwala wcielić się w "człowieka lasu".
Wszystko zamknięte jest w przyjemnym klimacie lasu, camperowania, czy życia na uboczu. Prócz śpiewu ptaków usłyszymy również dobrze dobraną muzykę.
Uważam, że film ten spodoba się wielbicielom ekranizacji "Wszystko za życie" // "Into the wild", ponieważ jest jej lżejszą formą.