opium
Gdy mówisz mi "cześć"
czuję rozjebanie umysłowe
mam poznać Cię chęć
nadzieje się tworzą na love
upajasz mnie miłością
mówiąc że to skondensowana śmierć
to staje w gardle ością
szkoda że kłamałeś
z nową nadzieją podróżuję
pomiędzy szkolnymi klasami,
jakby były wszechświatami
jestem na haju, upojona
hipnozą jest Twój głos
uśmiechasz się słodko
jakbyś, był szczęśliwy