Fotografie

niedziela, 11 sierpnia 2019

Wiersz


Festiwal srania do namiotów

Widziałam szczęśliwych ludzi.
100 000 uśmiechów na sekundę.
To miejsce twe serce obudzi!
600 000 dłoni uniesionych w górę.
Wśród nich twoja.
121 zatrzymanych osób.
Zimne prysznice a pod nimi goręcy ludzie.
30 napiętych mieśni twarzy
w każdej klatce serce bijące w rytmie muzyki.
A 3 zmarłe
Koło życia się wyrównało.
8 godzin powrotu pociągiem.
Karma wróciła na swoje miejsce.
Anna Lis

piątek, 9 sierpnia 2019

wiersz


wniebowstąpienie

krew wrze, parzy od środka
potrzebuję zimna
potrzebuję bólu by już więcej nic nie czuć
niech wszystkie żywioły sprzysięgną się przeciwko mnie
bym już nigdy nie czuła zniesmaczenia
niech upadły anioł weźmie mnie pod swe skrzydła
będę w"niebo"wzięta
własnymi prochami unosząc się nad leśnym strumieniem

teraz już tylko spoglądam na rzekę