Fotografie

wtorek, 23 kwietnia 2019

Perwersja- Opowiadanie erotyczne

Rozdział 5

    Już miała głośno jęknąć gdy pocałował ją z rozkoszą. Jeździł po jej łonie palcem delikatnie niczym piórko.
    -Chcesz mnie?
    -Tak...- słychać było odpowiedź wśród jęków.
    -Jak bardzo?- droczył się.
    -Naprawdę bardzo Cię pragnę. -odpowiedziała ze wstydem
    -W takim razie, zdejmę Ci majtki, okay?-upewnił się.
   Pokiwała główką w odpowiedzi. Powoli usiadł ze stopami pod tyłkiem i przeniósł jej nogi, tak że kolana stykały się z piersiami. Począł niezwykle zmysłowo zdejmować jej majtki. Przesuwał dłońmi po jej udach zsuwając bieliznę z ciała. Pozbył się zbędnego materiału wyrzucając go za siebie. Spragniony przytulił ją całując w czoło. Pieścił jej biodra, brzuch i ściskał pośladki. Na dziewczęcej pupie odcisnął się ślad męskiej dłoni. Znów przycisnął biodra do krocza Ani. Dziewczyna czuła jego niezwykle twarde, uwięzione brzemię.
    -Czekaj...
   Marcin odsunął się od niej lekko i spojrzał dziewczynie głęboko w oczy.
    -Jestem dziewicą.
    -Mrrr. Zrobiłbym Ci taką minetę, że krzyczałabyś.
    -Chętnie.
    -Na pewno?- upewnił się.
    -Taaak- słychać było odpowiedź.
   Nie marnując czasu chłopak usadowił się tak, iż leżał pomiędzy rozłożonymi udami ślicznotki. Na początek, jeździł głodnym językiem wokół spragnionej pusi. Nieśpiesznie zbliżał się ku środka łechtaczki. Dłonie mężczyzny spoczywały na rozchylonych udach. Anna nie onanizowała się zbyt często, dzięki czemu już wtedy czuła niewyobrażalną rozkosz. Zawstydzona, nie miała sił tłumić najgłośniejszych jęków.
   Marcin zaczął poruszać językiem niezwykle szybko. Dziewczyna, owładnięta nieopisaną przyjemnością zerwała smycz, a ta poleciała za łóżko. Wbijając w łoże pazurki uniosła biodra do góry, zupełnie jakby dałoby się bardziej sięgnąć niebios.
   Po dobrych 10 sekundach ekstazy dziewczyna opadła zmęczona i zwinęła się w kulkę ściskając uda i przyciągając je do klatki piersiowej. Zatroskany kochanek przytulił Małą przykrywając obojga.