Zimowanie
Zimą ogrzewamy nasze serca
wyciągami z konta męża.
Nerwowo pocieramy dłonie.
Parzymy języki wrzącym rosołem.
Nie jeździmy wyciągami,
bo to dla Bear'a Grylls'a i dzieciaków.
Nie łączymy dłoni w uściskach,
nie całujemy się na wietrze.
Anna Lis