Fotografie

niedziela, 22 kwietnia 2018

wiersz

czupryna

dziś kupując szczęście
targowałem się o dychę
i umyłem swoje ręce
by zmyć z kołnierza pychę

i zobaczyłem ją
ujrzałem czuprynę
mała śmieszna
poczułem iż płynę

odtwarzając w głowie
płytę z miejskim zachodem
pytałem "co tu robię?"
ona jest tego powodem

i zobaczyłem ją
ujrzałem dziewczynę
mała śmieszna
poczułem iż żyję

słyszałem pozytywkę
samochody harmider
w chaosie muzykę
i taniec malinowych bioder

i zobaczyłem ją 
ujrzałem koniczynę 
pełna szczęścia
poczułem iż żyję 


Brak komentarzy: