Psychotrica
Fotografie
Strona główna
niedziela, 13 października 2019
Wiersz
Fen
Gdy wiatr przywitał poranny rumieniec
Całował policzki i zdjął wieniec
Przeziębiłaś się i wiatr odgoniłaś
Obrażony wziął chmury pod pachę
I pognał gdzie wiatr kocha się z wiatrem
Anna Lis
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz