Gdańsk wrzeszczy o tym,
Że ląd łączy się z morzem.
Że ląd łączy się z morzem.
"Kamienny Potok" łez,
Wylewa Sopot do Bałtyku.
A (G)dynia?
Czy dynie to te zakute łby
W akademiku?
Nim wszystkie światła zgasną,
I nim zapalą się latarnie,
Obiecuję, wtedy mnie dostaniesz
Moje najdroższe kochanie.
Czy skoczę z Orłowskiego klifu?
Czy to, z balkonu Trzech żagli,
usłyszysz, że miasto zamilkło,
Bo Morze Bałtyckie mnie trawi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz